[ Pobierz całość w formacie PDF ]
z centrum ogrodniczego.
Dobrze, że tak szybko znalazł się w szpitalu.
Czy chce pani skontaktować się z kimś z rodziny?
Mam do kogoś zatelefonować? Może pani teraz
pójść na kardiologię i zobaczyć się z mężem.
W drzwiach ukazała się głowa Billa.
Napije się pani herbaty? zapytał pielęgniarz.
Z przyjemnością. Jesteście... tacy mili. Za-
dzwoniÄ™ do siostry i tutaj na niÄ… zaczekam.
Wychodząc, Emma uśmiechnęła się do siebie.
Niezwykła jest moc herbaty! Jej uśmiech zbladł, gdy
pod ścianą ujrzała Seana. Podszedł i chwycił ją za
ramiÄ™.
Emmo, musimy porozmawiać. Otworzył
drzwi do sali konferencyjnej. Nikogo tu nie ma.
Nie teraz powiedziała błagalnym tonem.
Poza tym nie ma o czym rozmawiać. To, co się
stało, już się nie odstanie.
Zamknął za nimi drzwi i z założonymi ramionami
oparł się o framugę. Nie zdejmował wzroku z Emmy.
130 JUDY CAMPBELL
Emmo, zastanów się. Byliśmy sobie bardzo
bliscy. Nie można tego ot tak skasować. Nie jesteś-
my robotami. Emmo, co siÄ™ dzieje? Dlaczego nie
odpowiadałaś na moje telefony ani na listy?
Poczuła, że czerwienieje. Jednocześnie przeraziła
się, że będzie musiała wyznać mu prawdziwy po-
wód, dla którego jest zmuszona go opuścić.
Dobrze wiesz, dlaczego się nie odzywałam
zaczęła nerwowo. Nie możemy być razem po
tym, co zrobił mój ojciec.
Już ci mówiłem, że w ogóle nie biorę tego pod
uwagę. Kocham cię do szaleństwa i nie pozwolę,
żeby to stanęło między nami.
Zakręciło się jej w głowie. On ją kocha. Ona też
go kocha, ale on jeszcze nie wszystko wie o praw-
dziwej Emmie.
WyciÄ…gnÄ…Å‚ do niej ramiona.
Nie dotykaj mnie szepnęła. Potępiasz moje-
go ojca i ja też go potępiam za to, co zrobił. To
zawsze będzie dzieliło nasze rodziny.
Nie obchodzi mnie, co pomyślą nasze rodziny.
Dlaczego nie możesz zrozumieć, że to już było
i minęło? Nas to nie dotyczy. Oni, twój ojciec i moja
matka, nie żyją. Musimy zapomnieć o tym, co
zrobili. Powiedziałem ci o tym, ponieważ chciałaś
wiedzieć, dlaczego go nie lubiłem.
To bardzo trudne powiedziała ze smutkiem.
Chciałabym, żebyśmy rozstali się pokojowo, pro-
szę cię, nie przedłużaj tego.
Nie potrafię cię zrozumieć. Potrząsnął głową.
Czy jest coÅ›, o czym nie wiem?
PO DY%7Å‚URZE 131
Czy to jest odpowiednia chwila, zastanawiała się,
by dokładnie mu wytłumaczyć, dlaczego sam by od
niej odszedł? Nie, jeszcze nie. Niech jeszcze przez
jakiÅ› czas ma o niej dobrÄ… opiniÄ™.
Z okrzykiem zniecierpliwienia przygarnÄ…Å‚ jÄ… do
siebie i zaczął całować. Nie protestowała.
Emmo, kochanie, wróć do mnie. Zapomnij, co
ci powiedziałem. Bądzmy razem...
Oszołomiona pomyślała przez moment, że mogli-
by kochać się na podłodze, tu, w tej sali konferencyj-
nej. Nie miałaby nic przeciwko temu. Czuła, jak
wzbiera w niej histeryczny śmiech. Absurd. Mimo to
uścisk jego ramion sprawiał jej niewyobrażalną
przyjemność. Dlaczego sama próbuje to zburzyć?
Może wcale nie musi mu opowiadać o Mike u?
Do rzeczywistości przywołał oboje jej pager.
Półprzytomna odsunęła się od Seana.
O Boże, co my robimy? W szpitalu? Chyba
postradaliśmy zmysły. Muszę już iść.
Musisz do mnie wrócić. Wiem, że ty też tego
pragniesz.
Sean, jesteśmy w pracy zwróciła mu uwagę.
Porozmawiamy o tym kiedy indziej.
Przygładziła włosy i wyszła na korytarz.
Przed jednym z gabinetów pielęgniarz rozmawiał
z jakÄ…Å› kobietÄ….
Pani doktor! zawołał, gdy ją ujrzał. Pani
Lawton przywiozła do izby przyjęć sześcioletniego
synka, którego ukąsił wąż, pewnie nawet żmija.
Czy jest pani pewna, że to żmija? zapytała
Emma.
132 JUDY CAMPBELL
Absolutnie. Sąsiadka sprawdziła to w atlasie na
podstawie opisu małego wyjaśniła wysoka, bardzo
atrakcyjna blondynka.
Emma bacznie jej się przyjrzała, po czym z prze-
rażeniem uświadomiła sobie, że już kilkakrotnie
widywała panią Lawton w supermarkecie oraz na
różnych przyjęciach. Uprzytomniła sobie, że stoi
oko w oko z żoną swojego byłego kochanka Mike a.
Była przekonana, że po tym, jak się rozstali, Mike
się przeprowadził. Nigdy w życiu nie przyszłoby jej
do głowy, że jego syn będzie jej pacjentem!
Odchrząknęła.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokrewne
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- okiemkrytyka.xlx.pl
Campbel Joanna Fałszywa nuta
0636. McKinney Meagan W ogniu uczuć‡
Edward Epstein Agency of fear Opiates and politican power in America
Frale Barbara Templariusze i caśÂ‚un turyśÂ„ski
166. Arnold Judith Cynik i marzycielka
Jackson Braun Lilian Kot_ który...29 Kot_ który miaśÂ‚ 60 wć…sów
Nathan J. Kelly The Politics of Income Inequality in the United States (2009)