[ Pobierz całość w formacie PDF ]

urzędnika, to myślę, że z rolnictwem nie miało to nic wspólnego.
Krasny Jar istnieje dopiero drugi rok. Ma on jednÄ… szerokÄ… ulicÄ™, ale nie
wymoszczoną i od chaty do chaty chodzi się po kępkach, kupach gliny i strużyn,
przeskakuje się przez kloce, pnie i rowy, w których stoi brązowa zatęchła woda.
Chaty są jeszcze nie ukończone. Jeden gospodarz robi cegły, drugi muruje piec,
trzeci ciÄ…gnie przez ulicÄ™ kloc. Jest tu 51 gospodarzy. Trzej gospodarze, a
wśród nich Chińczyk Pen Ogi-Coj, porzucili nie dokończone chaty, odeszli i nikt
nie wie, gdzie sÄ… teraz. A przybysze z Kaukazu - jest tu ich siedmiu - przerwali
prace przy budowie, stłoczyli się wszyscy w jednej chacie i kulą się z zimna,
chociaż to dopiero drugi dzień sierpnia. [...] W chwili obecnej wszyscy
gospodarze otrzymują więzienny przydział żywnościowy, ale czym będą się żywić w
przyszłości - nie wiadomo; na uprawę roli w każdym razie słaba nadzieja.
Dotychczas zdołano wynalezć i wykarczować pod zboże i ziemniaki tylko 24 1/4
dziesiÄ™ciny, czyli mniej niż ½ dziesiÄ™ciny na gospodarstwo. AÄ…k nie ma w ogóle.
A ponieważ dolina jest tu wąska, z obu stron ściśnięta górami, na których nic
się nie rodzi, i ponieważ dla administracji nie istnieją żadne względy, gdy
chodzi o pozbycie się ludzi, i na pewno co roku będzie tu osadzać na działkach
dziesiÄ…tki nowych gospodarzy - to parcele pozostanÄ… tu takie jak obecnie, to
jest 1/8, 1/4 i 1/2 dziesięciny, a może nawet mniejsze. Nie wiem, kto wybierał
miejsce na Krasny Jar, ale wszystko wskazuje, że powierzono to ludziom
niekompetentnym, którzy nigdy nie byli na wsi, a co gorsza, wcale nie myśleli o
kolonii rolniczej. Nie ma tu nawet czystej wody. Kiedy zapytałem, skąd bierze
się wodę do picia, wskazano mi rów.
Wszystkie chaty sÄ… tu jednakowe, o dwu oknach, budowane z marnego wilgotnego
drzewa, z jedynym celem - żeby jakoś odsiedzieć tu karę i wrócić na kontynent.
Przy budowie nie ma kontroli ze strony administracji, zapewne dlatego, że nie ma
ani jednego urzędnika, który by wiedział, jak należy budować chaty i stawiać
piece. Zresztą według etatów na Sachalinie przewidziany jest architekt, ale za
mojej bytności nie było go, a poza tym podlegają mu, zdaje mi się, tylko budynki
rządowe. Najweselej, najbardziej sympatycznie wygląda dom rządowy, w którym
mieszka dozorca Ubijennych, mały, słabowity żołnierzyk, z wyrazem twarzy całkiem
odpowiadającym jego nazwisku; na twarzy jego, rzeczywiście, wyraz jakiegoś
przybicia, gorzkiego zdumienia. Może wypływa to z tego, że razem z nim w jednej
izbie mieszka wysoka i tęga osiedlenka, jego nieślubna żona, która obdarzyła go
licznym potomstwem. Otrzymuje on pensję starszego strażnika i cała jego służba
polega tylko na meldowaniu przyjezdnym, że dobrze się dzieje na tym świecie. Ale
jemu również nie podoba się Krasny Jar i on też chce opuścić Sachalin. Pytał
mnie, czy wypuszczÄ… razem z nim jego towarzyszkÄ™, kiedy przejdzie do rezerwy i
pojedzie na lÄ…d. To pytanie bardzo go niepokoi. [...]
VIII
Arkaj wpada do Cieśniny Tatarskiej jakieś 8-10 wiorst na północ od Dujki. Do
niedawna była to jeszcze prawdziwa rzeka, w której łowiono łososie, teraz jednak
wskutek pożarów i wyrębu lasu spłyciała bardzo i latem całkiem wysycha. Ale w
czasie ulewnych deszczów występuje z brzegów po wiosennemu - gwałtownie i
burzliwie i daje się mieszkańcom we znaki. Już nieraz zdarzało się, że zmywała z
brzegów ogrody i unosiła w morze siano i całe zbiory osiedleńców. Zabezpieczenie
się od takiego nieszczęścia jest niemożliwe, jako że dolina jest wąska i tylko
na górach można się schronić przed powodzią.
Przed pięciu laty pewien dostojnik rozmawiając z osiedleńcami o rolnictwie i
dając im różne rady powiedział między innymi:  nie zapominajcie, że w Finlandii
sieją zboże na stokach gór . Sachalin jednak to nie Finlandia; warunki
klimatyczne, a przede wszystkim glebowe wykluczajÄ… jakÄ…kolwiek uprawÄ™ na
miejscowych górach. Inspektor rolniczy w swym sprawozdaniu radził wprowadzić na
tutejszych górach hodowlę owiec, które mogłyby  z pożytkiem wykorzystać te
ubogie, ale liczne wygony na stokach gór, na których bydło nie znajduje dość
pożywienia . Rada ta jednak nie może być zastosowana, ponieważ owce mogłyby
wykorzystywać wygony tylko w okresie krótkiego lata, a w czasie długiej zimy
pozdychałyby z głodu.
Nad samym ujściem Arkaju przy skręcie w dolinę leży gilacka wioseczka Arkowo, od
której wziął nazwę cały kordon i trzy osady - Pierwsze, Drugie i Trzecie Arkowo.
Z Aleksandrowska do doliny arkowskiej wiodą dwie drogi: górska, którą za moich
czasów nie można było przejeżdżać, ponieważ w okresie pożarów leśnych spaliły
się na niej mosty, i druga, nad brzegiem morza - można nią przejeżdżać tylko w
czasie odpływu. Po raz pierwszy wyjechałem nad Arkaj 31 lipca o ósmej rano.
Zaczynał się odpływ. Pachniało deszczem. Chmurne niebo, morze, na którym nie
widać ani jednego żagla, i stromy gliniasty brzeg wyglądały surowo, przycichłe
fale smutno szumiały. Z wysokiego brzegu spoglądały w dół suchotnicze, chore
drzewa; tu, w miejscu otwartym, każde z nich wiedzie samotnie zaciętą walkę z
mrozami, zimowym wiatrem; każde musi jesienią i zimą w długie, straszne noce
pochylać się nieustannie to w jedną, to w drugą stronę, zginać się do ziemi,
żałośnie skrzypieć - i nikt tych skarg nie słyszy.
Kordon arkowski znajduje się koło gilackiej wioseczki. Dawniej miał on znaczenie
jako punkt strażniczy, mieszkali tu żołnierze, którzy tropili zbiegów, teraz zaś
mieszka dozorca pełniący funkcję, zdaje się, inspektora osiedli. Jakieś dwie
wiorsty od kordonu leży Arkowo Pierwsze. Ma ono tylko jedną ulicę i z powodu
położenia może rosnąć tylko wzdłuż, a nie wszerz. Kiedy z biegiem czasu
wszystkie trzy Arkowa zleją się w jedno, to Sachalin będzie miał bardzo dużą
wieś składającą się z jednej tylko ulicy. [...]
We wszystkich trzech Arkowach wszyscy gospodarze mają ziemię uprawną, a wielkość
działki waha się od 1/2 do 2 dziesięcin. Jeden gospodarz ma 3 dziesięciny. Sieje
się tu sporo pszenicy, jęczmienia i żyta, sadzi się też kartofle. Większość
gospodarzy hoduje bydło i ptactwo domowe. Na podstawie danych spisu gospodarstw, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • glaz.keep.pl